Opis: 

Aby dotrzeć do pokoi hotelowych na początku pokonujemy, długi hotelowy korytarz, który jest trudnym elementem projektowym ze względu na swoją wąską, ale długą formę. Często jest to przestrzeń zaniedbywana pod kątem odpowiedniej aranżacji, ale bardzo ważna ponieważ drogę do pokoju goście pokonują wielokrotnie podczas swojego pobytu. Dlatego zależało nam na wytworzeniu intymnej atmosfery, sprzyjającej relaksowi odpowiedniemu dla obiektu resortowego. Udało się to osiągnąć spójna nastrojową, przydymioną kolorystyką, operując delikatnym światłem i podkreślając drzwi wejściowe do pokoi oraz numeracje, aby gościom łatwiej było się odnaleźć w nowym dla nich miejscu. A przecież Hotel to dom, w którym nieustanie zmieniają się domownicy, którzy chcą się tu dobrze czuć i szybko odnaleźć się w nowym otoczeniu, aby móc w pełnią cieszyć się wypoczynkiem.

Po przekroczeniu progu pokoju hotelowego przechodzimy przed przedsionek utrzymany w tej samej kolorystyce co główny korytarz, aby po chwili zostać zalanym światłem potęgującym wrażenie przestrzenności. Wnętrza zapraszają, nie dominują, nie krzyczą, dają wytchnienie i pozwalają złapać oddech, od zgiełku miasta. Naszą uwagę przykuwają wiszące lampy przy wezgłowiu łóżka, są plecione, ale ich zakończenie wymyka się typowym ramą przez co mają niepowtarzalny, zabawny kształt. Plecionych elementów jest tu więcej, znajdziemy je na wygodnych fotelach, ale również w materiałach obiciowych jak, tych użytych na wezgłowiu łóżka, zasłonach czy na posadzce, gdzie wykładzina ma wzór zaprojektowany specjalnie z myślą o tym obiekcie. Zestawienie tych równych tekstur, ale oscylujących wokół jednego tematu jakim są plecionki przemyca charakter stylu boho, który idealnie wpisuje się na nadmorską stylistykę. Kolorystyka odwołuje się do piękna krajobrazu jednocześnie będąc ramą dla leśnej panoramy widocznej za oknem. To miejsce zaprojektowane z myślą o przyszłych użytkownikach, gościach, którzy będą się tu dobrze czuć i w pełni korzystać z urlopu.